24 h na dobę, czyli znacznie intensywniej niż jakikolwiek menadżer na świecie, zarządzasz skomplikowanym przedsiębiorstwem o nazwie Rodzina. Nie masz czasu dla siebie lub masz go bardzo mało. Jeżeli już skądś pojawią się wolne chwile, to z przyjemnością spędzasz ja na nic-nie-robieniu. Albo nadrabiasz relacje z partnerem lub ze znajomymi. A może włączasz film i cieszysz się, że udaje Ci się go obejrzeć do końca.
Z luksusu (!) posiadasz tylko lub aż zaufaną opiekunkę do dzieci, której przykazałaś, że dzieci to priorytet i nie obarczasz jej żadnymi dodatkowymi obowiązkami. Nie masz etatowej sprzątaczki, kucharki, ani suszarki elektrycznej do ubrań oraz nowej wersji odkurzacza, który sam sobie chodzi i sprząta. Masz za to ogrom roboty, np. z wychowywaniem prawie nastolatka, z którego coraz częściej wyłania się nieznany ci potwór. Dyskutuje jak dorosły i, o zgrozo, potrafi tak zripostować, że zastanawiasz się skąd on to potrafi. A może masz w domu zbuntowanego dwulatka. Jak się wkurzy to nawet rzucić krzesłem potrafi, ta mała, krucha istotka. Albo starasz się uporać z kilkudniową gorączką kilkumiesięcznego szkraba, który potrzebuje tylko ciebie i nieustannego kołysania na rękach.
W międzyczasie trzeba jeszcze zadbać o to, by w brzuchu nie burczało. Najchętniej zjadłoby się dwudaniowy, pięknie podany i opatrzony deserem obiadek. I ta ciągła gimnastyka – tu podnieś, tam odkurz, to pozbieraj, tam przesuń, zmyj naczynia, zrób zakupy. I w dzień i w nocy. Bo jeżeli jeszcze karmisz nocą, to się naprzekręcasz i nawstajesz do woli. Gdy masz partnera do pomocy to super, ale i tak pracy jest aż nadto dla dwojga. Jeżeli jesteś samodzielną mamą, to wszystko spada na twoje barki.
Skąd tu jeszcze znaleźć czas, miejsce i ochotę na sterowanie swoją karierą? Jeżeli przebywasz na urlopie związanym z opieką nad malutkim dzieckiem pewnie samo wspomnienie pracy kojarzy ci się ze stresem. A jeśli pracujesz i łączysz bycie mamą z pracą zawodową, to na myślenie o pracy po pracy najprawdopodobniej nie masz ochoty.
Nie napiszę, że musisz to robić, bo tak trzeba. Podam kilka powodów, dla których warto o swojej karierze myśleć:
- Nawet jeżeli w obecnej pracy wszystko wydaje się być w porządku, sytuacja lubi się zmienić bardzo szybko – często pracownicy jako ostatni dowiadują się o zmianach własnościowych, prywatyzacjach, przejęciach, które często generują zmiany restrukturyzacyjne czyli po prostu zwolnienia.
- A może w obecnej pracy wcale nie dzieje się dobrze i intuicja podpowiada ci, że trzeba ją zmienić. Tym bardziej powinnaś zakasać rękawy i zacząć działać bardzo intensywnie.
- Jeżeli jesteś mamą i przebywasz na urlopie związanym z opieką nad dzieckiem, nie wiesz, co zastaniesz po powrocie do pracy. Być może okaże się, że pogodzenie roli mamy i pracownika w obecnej pracy będzie trudne, bo pracodawca będzie miał kłopot z zaakceptowaniem twojej naturalnej roli mamy. A może już wiesz, że nie chcesz angażować się na cały etat lub szukasz rozwiązań na pracę w domu.
- Należysz do mam, którym narodziny dziecka dają niezwykłą siłę, moc i energię do wszystkiego i warto wykorzystać ją także do wprowadzania zmian w swoim życiu zawodowym.
Myśl o swojej karierze tak często jak się da i przy okazji różnych, codziennych sytuacji domowych. Tak jak myślisz o zaplanowaniu wyjazdu na weekend z dziećmi lub zrobieniu listy zakupów.
Zadawaj sobie następujące pytania:
- Czy to, co obecnie wykonuję w pracy czyni mnie szczęśliwą i zadowoloną z życia zawodowego? Co chciałabym robić zawodowo, aby czuć się zadowoloną z życia profesjonalnego?
- Czy w pracy czuję się sobą? Co musiałabym zmienić, aby czuć się sobą w pracy?
- Co przeszkadza mi w pracy? Czy jest coś związanego z pracą, co powoduje we mnie stres? Może są to relacje z przełożonym, albo lęk związany z powrotem po urlopie macierzyńskim lub sytuacja finansowa rodziny?
- Jaki są moje zawodowe marzenia, które chciałabym zrealizować i co mnie przed tym powstrzymuje?
- Dla jakich firm chciałabym pracować?
- Co mnie powstrzymuje przed zrobieniem dalszych kroków na ścieżce zawodowej?
- Kiedy ostatnim razem przeglądałam oferty na rynku pracy?
- Kiedy ostatnio byłam na rozmowie rekrutacyjnej?
- Czy mam aktualne CV?
- Co musiałabym przeorganizować w życiu rodzinnym, aby móc realizować swoje plany zawodowe?
Oswój się z myśleniem na temat kariery. Wpleć te rozmyślania w obiadki, porządki i dzieci. Jeżeli jakieś myśli i pomysły przychodzą ci do głowy, zapisuj je. Pamięć bywa zawodna i często trudno przypomnieć sobie, o czym myślało się pięć minut temu.
W międzyczasie wykonaj następujące czynności:
- Zaktualizuj CV
- Przeglądaj regularnie rynek pracy
- Dbaj o relacji z ludźmi, poczytaj o netoworkingu i pomyśl o swoich kontaktach w kontekście poszukiwania nowej pracy
- Zadbaj o swój wizerunek w Internecie – sprawdź jak wyglądasz oczami pracodawcy
- Od czasu do czasu wyślij aplikację i udaj się na rozmowę kwalifikacyjną, choćby tylko w celach treningowych
- Sprawdzaj trendy wynagrodzeniowe, aby wiedzieć ile warta jest twoja praca
Twoja kariera i twój rozwój zawodowy to po prostu kolejne rzeczy, które można zaplanować i realizować. Tylko najpierw zacznij o nich myśleć.
Anna Bajorek




